Marit Bjorgen, czołowa narciarka świata, miała problem: młodsza Therese Johaug zagrażała jej pozycji. Można by się spodziewać, że w zazdrosnym szale starsza kobieta bezlitośnie sabotowała nowicjuszkę. Tymczasem Bjorgen była mentorką młodej Johaug i trenowała z nią, a obie zostały bliskimi przyjaciółkami. W tym artykule New York Timesa, dyrektor operacyjny Facebooka Sheryl Sandberg i profesor Wharton School Adam Grant obalają „mit kobiety kotnej” i badają postrzeganie kobiet w biznesie. getAbstract poleca ten artykuł tym, którzy nadal uważają, że mężczyźni są po prostu lepszymi szefami.

Artykuł  przetłumaczony algorytmicznie (przepraszamy za niedoskonałości) jako materiał na nasze gry biznesowe.

Take-Aways
Wbrew powszechnemu stereotypowi, dane wskazują, że kobiety pomagają sobie nawzajem w biznesie i polityce.
Ponieważ ludzie oczekują, że kobiety będą łagodne i przyjazne, inni oceniają je surowo, gdy kobiety odbiegają od tych oczekiwań.
Gdy kobieta i mężczyzna zachowują się w biznesie dokładnie tak samo, ludzie często myślą o kobiecie mniej.
Jeżeli kobieta czuje, że kultura w jej miejscu pracy nie docenia kobiet, jest mniej skłonna do pomocy lub mentorowania innym kobietom.
Nawet w warunkach konkurencji kobiety odnoszą korzyści z pomagania sobie nawzajem.
Podsumowanie
Powszechny jest stereotyp, że kobiety nie lubią, gdy inne kobiety odnoszą sukcesy. Jednak badania nie potwierdzają tego poglądu. To prawda, że jeżeli jedna kobieta jest już w kierownictwie wyższego szczebla, druga kobieta ma znacznie mniejsze szanse na osiągnięcie najwyższych szczebli w tej firmie – jeżeli prezesem jest mężczyzna. Ale jeżeli dyrektorem generalnym jest kobieta, szanse innych kobiet na awans wzrastają. Podobnie, gdy kobieta jest już w zarządzie firmy, więcej kobiet w tej firmie zdobywa stanowiska kierownicze. Na przykład w Ameryce Łacińskiej więcej kobiet sprawuje urząd ministra w krajach, w których prezydentem jest kobieta.

„Kiedy mężczyźni się kłócą, to jest to zdrowa debata. Kiedy kłócą się kobiety… miauczy! To jest walka kotów”.
A jednak wiele osób trzyma się tropy „królowej pszczół”. Jednym z powodów jest to, że ludzie oczekują, że kobiety będą bardziej łagodne i przyjazne i postrzegają je bardziej krytycznie niż mężczyzn, nawet jeśli zachowują się dokładnie tak samo. W pewnym eksperymencie uczestnicy czytali o konflikcie w miejscu pracy. Ci, którym powiedziano, że konflikt jest między dwoma kobietami, postrzegali go jako bardziej szkodliwy niż ci, którzy myśleli, że jest to konflikt między dwoma mężczyznami. Badania pokazują również, że gdy mężczyzna decyduje się awansować kobietę zamiast równie wykwalifikowanego mężczyzny, ludzie postrzegają takiego menedżera jako postępowego. Gdy to samo robi kobieta, ludzie sądzą, że faworyzuje ona swój gatunek.

„W szkole nazywamy je 'wrednymi dziewczynkami’, a później 'kotkami’ lub 'pszczółkami’. (Jaki jest obraźliwy męski odpowiednik? Nie istnieje)”. „
Istniejąca nierówność może również przyczynić się do dalszej nierówności. Kobieta, która czuje, że stoi na niepewnym gruncie w miejscu pracy zdominowanym przez mężczyzn, jest mniej skłonna do wspierania innych kobiet. Wspieranie innej, wysoko wykwalifikowanej kobiety może zagrozić jej pozycji, jeżeli na szczycie jest miejsce tylko dla jednej kobiety; popieranie mniej wykwalifikowanej kobiety sprawi, że ludzie będą kwestionować jej osąd. Wszyscy ludzie, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, mają tendencję do odcinania się od osób, które nie są dobrze oceniane – nawet jeżeli sami należą do niedocenianej grupy.

Kobiety powinny publicznie potwierdzać osiągnięcia innych kobiet, które pozostały niezauważone. Kobiety będą konkurować ze sobą w poszczególnych zawodach. Nawet jeśli ostatecznie tylko jedna z nich może wygrać, kobiety mogą zaoferować mentoring, wsparcie i coaching w przygotowaniach do tych wydarzeń. „Kiedy kobieta pomaga innej kobiecie, obie na tym zyskują”.

O Autorkach
Sheryl Sandberg jest COO Facebooka, autorką książki Lean In: Women, Work and the Will to Lead. Adam Grant jest autorem książki „Originals” i profesorem na Uniwersytecie Pensylwanii w Wharton School.

Rate this post